Wczoraj wieczorem u zbiegu ulic Filmowej i Walcowniczej błąkała się młoda kicia, tuliła się do przechodniów i płakała w niebogłosy :( Byla bardzo wygłodzona ...
Kicia jest zdrowa ( była już na badaniach u weterynarza ) , jest bardzo zadbana, przemiła. USG wykazało, że na pewno nie jest kotna. Kuwetkuje bez zarzutu, uwielbia jazdę autem, nie boi się odkurzacza.
Jest niesamowitym miziakiem dlatego trudno zrobić jej ostre zdjęcia :))
Szukam jej Właścicieli lub tez kogoś kto da jej Dom.
Nowym Właścicielom udostępnię możliwość wysterylizowania kici u znajomej wet. na Gocławiu za ok 100 zł ( normalna cena w W-wie to 200-250 zł )
 |
| Czy ktoś da mi Dom ... jestem tak grzeczna :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz