...a Pixelek i Indi ...

Hej, to ja, Pixel :)
...przyznam, że starają się w tym Hotelu...

bo po pierwsze :
na moje żądanie zmienili fotosistę, co od razu widać, prawda ? :)

no i bardzo starają zadośćuczynić oszkalowaniu mnie ...

i to wszystko razem, wreszcie spowodowało że nabrałem apetytu !!

                                                    :)


A ja, Indi 

chciałam powiedzieć, że i tak wiem że jestem najpiękniejsza na świecie, bo jestem..

                  najprawdziwszą, najbardziej klasycznej urody ......
                                       .........  buranią !!!!!

Hej, jestem w tym Hotelu całkiem nowa :)

Mam na imię Pysique :)
i właśnie, przed chwilą przyjechałam do Kociego Hotelu Bella.
Jestem tu pierwszy raz, a więc, najpierw popatrzyłam jak odjeżdża moja ukochana Pani, 

po czym postanowiłam trochę się rozejrzeć po okolicy..

                                        
Wszyscy się głowili, łącznie z Panią zoopsycholog, jak ja się tu odnajdę, bo podobno jestem bardzo wrażliwą kicią...

           ...ale coś mi się wydaje że tu jest całkiem spoko ...a więc
              
                                                       luzik :))

    nie martwcie się o mnie, a ja tymczasem chyba się zdrzemnę ...

...bardzo ważne sprostowanie :))

..no właśnie ..

do komentarza opisującego wczorajsze upiorne zdjęcia z godziny duchów wkradła się bardzo znacząca nieścisłość..

dlatego niniejszym :

                                           Koci Hotel Bella  
pragnie przeprosić swojego gościa, szanownego Pixelka, za to że zamieścił nieprawdziwe informacje na temat jego maści.
Oświadczamy że Pixelek nie jest, jak uprzednio mylnie podaliśmy maści burej, a buro-błękitnej.
Za szkody powstałe poprzez zamieszczenie tej fałszywej informacji,  obsługa Kociego Hotelu Bella zobowiązuje się zadośćuczynić zwielokrotnioną porcją codziennego miziania :)


                                                                                   

...no niby Hotel sprostował nieprawdziwe, szkalujące informacje  opublikowane na mój temat,
a nawet zobowiązał się do zadośćuczynienia,
ale muszę jeszcze zażądać zmiany fotosisty, bo ten dostał tu pracę chyba tylko po znajomości ..

...eeee tam, Pixel, choć się lepiej pobawić !!!
zobacz jak faaaajnie :))))

...i zaczęły się wakacje :)

                                                                         W
                                              Kocim Hotelu Bella
                                              bawią już pierwsi wakacyjni goście :)

para prześlicznych buraniów.. 

... a jak powszechnie wiadomo buranie to najpiękniejsze koty świata ... no może na równi z ... czarnuszkami, krówkami, pingwinkami, rudzikami, białymi, błękitnymi, biszkoptowymi, długowłosymi i ... wszelkimi innymi kombinacjami powyższych maści :))

A więc przedstawiamy :

potężny i męski, o aksamitnej sierści Pixel

oraz urocza, ciekawska i dziewczęca Indi :)

Wielkimi krokami zbliżają się wakacje, a to .... najwyższa pora na rezerwacje ! :))

                  

...a wypoczynek w Kocim Hotelu Bella wygląda tak :

...podobno mówią niektórzy że   kubańskie cygara teraz już niemodne...

ale ja akurat lubię mocne drinki i kubańskie cygara, a co  !!

.... a ja jestem .... abstynentem,

a w Kocim Hotelu Bella każdy kot wypoczywa tak jak lubi najbardziej :)

czas płynie spokojnie...

Wydaje się że kotusie dopiero przyjechały, a już kończą swój  urlop u nas ...
... niepoprawna obsługa Kociego Hotelu Bella już zaczyna tęsknić...

za tym uroczym pysiem i cudownym charakterem...

za tymi nieziemskimi oczętami i wspaniałą, dostojną kocią naturą...

Długi weekend upływa naszym Gościom na wypoczynku i .... marzeniach :)

Dziś prześliczna Czika zwiedzała pokój, trochę się pobawiła z personelem hotelowym..

..no i pozowała mało zdolnej fotoreporterce :)                      

... Hmmm ... wydaje mi się,  że ta fototeporterka w ogóle nie umie robić zdjęć....

dlatego muszę sama się przedstawić....

      no i chyba nawet wyjdę z budki...

...aby wszyscy mogli podziwiać moją urodę z przodu,

z boku...

...i może jeszcze z tyłu :)

 i jeszcze raz en face :)
..... bo każdy na pewno przyzna, że tak pięknych oczu jak moje jeszcze chyba nie widział...

...               ... a w tym czasie Gandalf ....                 ...  

                                 

              .. nie bardzo lubię się czesać.. zwłaszcza taką szczotką...         

                                ....więc może za to dokładnie się umyję :)

     Czy już wystarczająco pięknie wyglądam ??

bo wiecie....słyszałem rozmowy o jakiejś pięknej koteczce która wczoraj przyjechała do hotelu....
....i jest podobno, tak samo szlachetnie urodzona jak ja...
a o jej fiołkowych oczach krążą legendy....

 To wymarzona dziewczyna dla mnie..., taka trochę miodowa bruneteczka :) .......

...i tak od tego słuchania i myślenia o jej urodzie.....
chyba się w niej ... zakochałem !!!

         ..no bo powiedzcie sami-czyż nie bylibyśmy piękną parą ?? :)

kolejna koteczka wybrała na swój urlop Koci Hotel Bella

Dziś przyjechała do nas prześliczna koteczka rasy Ragdool o szafirowych oczach i imieniu Czikita :)

                                          

....na razie Czika jest jeszcze trochę nieśmiała, 

...musi spokojnie oswoić się z nowym miejscem.... :)

Natomiast uroczy Gandalf, jak codziennie, na przemian..

bawi się np.wędką....

a jak już znudzi go zabawa to....

...... wypoczywa :)

czyli dokładnie tak, jak powinno być na fajnych wakacjach :))